Rozbite lustro...
Jestem jak rozbite lustro ...
Nie można we mnie dojrzeć całości..
Nie można dojrzeć podłości ludzkiej ..
Po prostu istnieje w częściach ...
Gdzieś na strychu ludzkich uczuć...
Bez Ciebie rozbita na kawałki...
Pomału skruszana przez czas...
autor
Ester...
Dodano: 2004-09-09 19:58:35
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.