Rozbite oddziały
moim kochanym przyjaciołom...
To już było, ale to jeszcze wróci...
najpiekniejsze pięć minut w życiu
spacery okrężną drogą
namioty, samoloty
wróżby na przyszłość
podróże i powroty
muzyka, opowieść o wieczności
nasze oddziały dzielą się
i szykują do drogi
tamta droga, którą szliśmy, rozpadła się
podzieliła na obce szlaki
każdy ma, na co zasługuje
dostałam skarby, co się mi nie należą,
a zatem przyjdzie płacić za nie swoje...
nasze oddziały rozchodzą się,
nie moge uwierzyć, że to koniec
najpiękniejsze pięć minut w życiu!
to już było, to już nie wróci...
Komentarze (2)
Luźna forma zastosowana w wierszu pozwala na dobry
odbiór, a także na refleksję własną.
Przyjaźń jest ważna a jeśli to była ta prawdziwa to
wasze drogi jeszcze sie zejdą... Pozdrawiam:)