Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozmazany



Oddech...

Obudziłaś mnie ciepłym tchnieniem
Popękanych ust.
Rozprowadziłaś spierzchniętymi wargami
Po zimnej, minioną nocą, szybie.
Palcem zakreśliłaś parę
Smutnych esów-floresów na mojej tak lekko
Ulotnej powierzchni, a potem starłaś
Szybkim ruchem drżącej dłoni.

Oddech...

I znów jestem przed Tobą.
Pustym wzrokiem szukasz skaz
W niedoskonałościach moich, skroplonych
Na nieczułym szkle powietrza,
Skorych do zanikania słów.
Przykładasz do mnie policzek
I znów znikam, przytłoczony
Twoją bliskością.

Oddech...

Patrzysz na mnie i widzisz świat, jak
Przez mgłę.
Może to i lepiej? Pochłaniam w siebie
To co zwykle barwiło Twoje oczy na
Łzawo. Uśmiechasz się? Rób tak częściej!
Twoje oczy rozjaśniają moje szare ja.
Ale cóż to? Teraz widzę! W moim odbiciu zobaczyłaś
Jego. Odwracasz się i promieniami włosów zabijasz mnie
Już kolejny raz.

autor

osobiesam

Dodano: 2008-11-07 00:26:43
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

eluńka eluńka

Tyle spokoju. Wiersze- waleriana.Przepiękne i tak
nieczęsto oceniane.Dlaczego?

ILL ILL

Wiersz ma niesamowity ładunek emocjonalny,nastrój .
Piszesz bardzo interesująco.

sisy89 sisy89

Wiersz piękny, świetny klimat i czyta się naprawdę
dobrze, duży plus!

ula2ula ula2ula

Bardzo piękny wiersz ma klimat wyciszenia i tworzy
niepowtarzalny nastrój intymności Zachwyca i wzrusza
ma wzlot romantyczny Podoba mi się wiersz bardzo Dobry
Na tak!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »