Rozmowa...
Dla wszystkich narzekających... ;)
Prowadził raz człowiek
Z mrówką rozmowę,
Chwaląc się, co to nie on -
CZŁOWIEK...
Że samoświadomy,
Że Panem Stworzenia,
Że to jego dłoń
Ten nasz świat wciąż zmienia
Że atomy rozbija,
Że wieżowce wznosi,
Że choć skrzydeł nie ma
W niebo się unosi...
Mrówka milczy...
Stopę dużą ma człowiek
Wie co ją czeka,
Gdy za dużo powie
Lecz główka jej mała
Wciąż jeszcze pamięta,
Że ten sam człowiek
Ot, niedawno - w święta
Chodził po lesie
Łzy z policzka ścierał,
Że samotny taki
Za życia umiera
Plątał się, kołował,
Przymykając oczy,
Bijąc się z myślami,
Którą drogą kroczyć?
- Co z tego, że ci wielcy
ludzie
Mają dziś to wszystko?
Ja tam nie narzekam
Na moje mrowisko
Choć natura ustaliła
Klasy między nami,
Jeden brat drugiego
Nie wytyka palcami
I choć pracy tyle,
Że odnóża bolą,
Nikt tutaj nie płacze
Nad swoją niedolą
Prowadził raz człowiek
Z mrówką rozmowę
- Tyś taka zaradna,
A ja tylko...
CZŁOWIEK
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.