Rozmowa
Jestes bo czuje Twoj cieply oddech
Stopniowo wzrasta rytm bicia serca
Zar Twojej dloni na moim biodrze
Gorace usta na moich piersiach
Wciaz nieustannie dazysz do celu
I delektujesz sie moim cialem
A gdy zanurzasz dlonie w mych wlosach
Wiem ze doglebnie mnie juz poznales
Nagle przerywa piekna idylle
Twoj glos blagalny w mym telefonie
Kochanie czemu mnie torturujesz
Rozbudzasz zmysly gdy tylko dzwonie
Wypij wiec skarbie lyk zimnej wody
Na rozpalone Cialo pomaga
I nie dzwon wiecej tylko przyjezdzaj
Dokad bedziemy tylko rozmawiac
Dziekuje za zwrocenie uwagi na bledy.Poprawilam.
Komentarze (10)
Moim zdaniem to nie jest typowy erotyk, to wstęp do
erotyku, tu jeszcze nie było dotyku (hi hi hi).
piękny wiersz. podziwiam:) ja nie umiem pisać o
miłości:) plus
ciekawie ułożony wiersz - motyw rozmowy telefonicznej
zaskakuje... natomiast "lyk zimnej wody" ...zamiast...
przywołuje uśmiech :) ładnie
świetnie wymyśliłaś ten wiersz... rozmowa i to
jaka...bardzo ładnie napisany no i to
zakończenie...zupełne zaskoczenie..łyk zimnej wody dla
ochłody...
Wiersz lekki i rytmiczny. Dobrze się go czyta.
Zaskakująca puenta. Każdy wers starannie
dopracowany.Forma wiersza bardzo dobra.
bardzo fajnie napisany i bardzo szczery, a te
zaproszenie na końcu to już wogle the best;)
Pieknie napisane, bardzo delikatnie i milo a przy tym
odrobina zaskoczenia i humoru podczas czytania.
przyjemnie sie czyta. jest odrobina zaskoczenia na
końcu:D jak dla mnie bardzo zabawna puenta:) dobra
robota:)
Bardzo mi sie podoba - pomysl i forma. Erotyk, a o tym
ze telefoniczny, dowiadujemy sie dopiero w 3. zwrotce.
W 2-gim wersie popraw literowke - wstaw "i".
Ach te rozmowy... skąd ja to znam.;) "A gdy zanurzasz
dlonie w mych wlosam " Czy chodziło Ci o włosy?