Rozmowa z Bogiem
PANIE porozmawiaj ze mną
Jesteś moim przyjacielem
A przyjaciele idą ramię w ramię
Spotykaja sie w barze i piją piwo
Albo siedząc na tej samej ławie
Prowadzą długie rozmowy przy kawie
Wierze w Ciebie i w Twjego Syna
W anioły uwierzyłam
Nawet w te co maja czarne skrzydła
W diałbła demony także w polityków
Że chcą dobra dla tych co na dole
Ale to oni siedzą przy obficie zastawionym
stole
W ludzi też wierze i w mądrość dziecka
W medycyne i w świat nauki
W przeznaczenie i w przypadek
W mity legendy w bajki i magie
W nadzieję i w sprawiedliwość
Że grzech to złodziejstwo pazerność i
chciwość
A pieniadze nie daja szczęścia
Wierze w ludzką życzliwość
Bezinteresowność uczciwość
Przyjaźń na całe życie
Najtrudniej było mi uwierzyc w sama wiarę
W to że przynosi dobro że nie jest za karę
Pomóż mi PANIE
Jestem tylko zwyczajnym człowiekiem
Wierzę we wszystko...jak każą
W wierność małżeństwo kapłaństwo
W każde uczucie głupie
Od pierwszego spojrzenia miłość...
Lecz nie wiem czy jest to wiara czy tylko
naiwność
Komentarze (2)
Osobiście przeciw Bogu ja nic nie mam a i tym co w
niego wierzą i przypuszczam ,że On też na mnie się nie
gniewa, jedno wiem na pewno; lepiej być naiwnym i
część siebie innym dawać,niż być banią bardzo gniewną!
na tak
Nie bardzo miałem chęć czytać wiersza o wierze. I
Proszę! Błąd. Tekst pełen pogody i spokoju. Mimo, że
przydługi budzi sympatię do podmiotu. Czytając miałem
przyjemność przebywać z kimś niezepsutym, przyjaznym,
wartościowym. Cóż trzeba więcej? Dbaj o to, by świat
Cię nie zepsuł, a będziesz mieć wielu przyjaciół i
ludzie chętnie będą czytać Twoje wiersze. Pozdrawiam.