Rozmowy przez łącze
Tak czasem bywa, że nie wiemy czego chcemy... ale to smutne
Znajomość ich była ciekawa...
Poznali się dziwnie ale i tak zaczęli
rozmawiać.
Dość niespotykane były te ich rozmowy
I trwały czasem do nocy...
Nie myślcie sobie, że się spotykali!
Oni tylko często rozmawiali...
Nie na żywo lecz przez łącza
Taka to była dziwna historia.
Czasem tylko uśmiech sobie przesyłali
Ale bywało też tak, że wcale nie
rozmawiali...
Rozmowy niby mało znaczyły
A jednak ktoś się cieszył,że były...
Na pewno się śmiejecie,
Że to głupie poznać kogoś na "necie".
Ale to tak cały czas nie trwało!
Czytajcie dalej co się działo.
Uczęszczali na tą samą uczelnie
Więc mijali się prawie codziennie.
Jednak wtedy nie rozmawiali
Bo się krępowali.
Dziewczyna się zauroczyła
No i to był błąd, że jemu to wyjawiła.
Zaczął unikał chłopak z dziewczyną
rozmowy.
Bo ona zaczęła nalegać na kontakt
wzrokowy.
Po pewnym czasie byli dla siebie jak
przyjaciele
Ale to cały czas było nie wiele...
Bo tak na prawdę dziwne były te
rozmowy...
Chłopak cały czas był "zakręcony".
Nie wiedząc czego chce
Zranił osobę, która myślała, że może go
mieć.
Tak często bywa w tym życiu,
Że ktoś kogoś polubi bardziej
I męczy się z tym w ukryciu.
Najpierw ona była zauroczona
Może za bardzo bo chodziła rozkojarzona.
Z pewną chwilą to się zmieniło,
No ale znów była ta rozmowa
I wszystko wróciło...
I znów miała mętlik w sobie
Różne myśli układała w swojej głowie
Dziwne to było dla patrzących przyjaciół z
boku
ale trzymali kciuki aż do jej powrotu.
Do spotkania miedzy nimi w końcu doszło
Jednak wszystko inaczej poszło.
Długa była ta droga,
którą szli i trwała ta rozmowa...
Niby wszystko sobie wyjaśnili
no ale czy oboje się cieszyli?
Komentarze (6)
To jak :Samotność w Sieci" w wersji skróconej. Polecam
książkę, nie polecam takich internetowych znajomości.
Te miłostki bywają niebezpieczne. D->>--
Hmmm.... Za dużo "no". To poezja, nie tekst pisany
stylem potocznym. "Kciuków" nie trzeba było brać w
cudzysłów. Tak jak żadnych innych związków
frazeologicznych i metafor - zwłaszcza w poezji nie ma
sensu tego robić, chyba że "" mają wystąpić jako
środek stylistyczny. Jeśli miał być to wierszyk "pod
publikę" - to przykuwa uwagę i w ogóle. Jeśli sztuka
lub jeśli w taki... dość banalny sposób wyrażasz
uczucia i wspomnienia, używając do tego nierzadko
wymuszonych, banalnych rymów - nie chwalę. Reszty
twórczości nie czytałam. Proszę o wybaczenie jeśli
popełniam błąd w ocenie.
Daje plusik i podpisuję się pod wszystkimi
komentarzami. Wiersz napisało samo "życie". Ładny.
skad ja to znam..hhe powiem Ci kochana, ze moj brat
jest realnym przykladem na takie zauroczenie...ich
koniec jest troszke inny, z happy endem..niebawem slub
po okolo 5 latach;))))
A jesli chodzi o wiersz to popraw pare
bledow...wkradlo sie pare literowek..pozdrawiam
cieplutko
historia prawdziwa .. uczucia i życie jakie to proste
a tak się komplikuje .. brawo za wiersz ciekawy i
forma jest niezła))
to coraz częściej spotykana historia: rozmowy na necie
pobudzają wyobraźnię, dają czasem nieuzasadnioną
nadzieję, a zazwyczaj kończą się bolesnym
rozczarowaniem.