Różne punkty widzenia
Otwarty świat na różne punkty widzenia
Kalejdoskop ciał spojrzeń bezimiennych
Zanurzonych myśli w szalonej zieleni
Swoboda mierzi bez zasad codziennych
Pozbawiony ciepła pragniesz i pożądasz
Rozpusta dźwięków mrowienie motyli
Pędzisz na oślep w wyścigu po zaszczyty
I zatrzaskujesz drzwi gdy drogi pomylisz
Stawiasz mur i tamy trudne do przebycia
Na swoją nutę grasz zwiedziony w lęku
Dzielisz włos na czworo zaczynasz myśleć
Tęsknisz pragniesz w rozsądnym porządku
Układasz życie zmieniasz punkt widzenia
Widzisz inne i szersze świata horyzonty
Patrzysz przez pryzmat doświadczeń losu
I w myśl własnych zasad szukasz wolności
Komentarze (4)
Bo to przecież tak jest, że punkt widzenia zależy od
miejsca siedzenia.+
Właśnie to- wolności wg własnych korzyści i zysków;
nadęte, napuszone słowa naszych polityków którzy
próbują grać na niepamięci...
fakt obojętnie nie można koło tego przejść naprawdę
różne punkty widzenia :)
Wiersz, wobec którego nie można przejść obojętnie.
Wiele emocji wokól spojrzenia...