Rozpacz
..rozpacz jest rezultatem każdej poważnej
próby zrozumienia i usprawiedliwienia życia
ludzkiego. Rozpacz jest rezultatem każdej
poważnej próby, by żyć cnotliwie,
sprawiedliwie i rozumnie i spełnić wymogi
życia. Ci, którzy nie znają rozpaczy, są
dziećmi; ci, którzy przekroczą jej granicę,
stają się Przebudzonymi..
Hermann Hesse Podróż na wschód
Noc podniesionych kołder, rozszerzona szyja
kobry
pochylona w oknie nad gniazdem spoczynku
To statki co płoną , napełniając przepaść
milczeniem i blaskiem
kolorem i wonią dymu...
zmowa milczenia skał, czupryny drzew
przedzgonne uśmiechy
krzątanina
smutek wolontariuszy i wesołość
niemowląt
skała wygładzona przez czas
zmarszczki na wodzie, cienie pod
powiekami
jaszczurka w zgięciu szyi dziecięcej
zmęczenie poranne
warkocze, wiatraki, wryte w ziemię
barbakany
łomot młotów, wędrowne trupy aktorów
snujące się przez pustynie
kłębowisko kwiatów na arenie
( przez nie przedziera się samotna
postać)
wiatr i wstążki, balon i łódź
skała wbita w morską toń
łódź to góra, wieńce na szczycie
to ogień który pożera maszty,
krzyż, odwrócona piramida, jej odbicie
stopnie schodów wałęsające się odśrodkowo
wzwyż
z poziomu dna powyżej linii wody
i dalej wokół potopu,
pożerająca wieloryby przerębla wśród wód
rewir bez granic, miecze tną powietrze
nowe morze z algami, zielenią, perłami
noc pochyla się nad łóżkiem, kołdry
zasłaniają okna
przyciskane uporczywie wstają, cieniem
zamykając mi oczy,
światła gasną, ludzkie twarze wydobywają
mnie ze snu
przechodząc wrogie metamorfozy,
ciągłe przebudzenia ze starych do nowych
snów,
szeroko otwartymi oczami wpatruję się w
mrok
czy światła to był tylko sen?
czy oczy są tylko wytworem wyobraźni?
wszystko ma niestałą postać rojenia
o zawiłym sensie, którego próby
zrozumienia
zawierają ślady tajemniczej nici,
zanurzonej w głuchoniemość
biegnącej przez podwodne piaski
kordony dłoni, rozsypane monety
ktoś przedarł się, by się pochylić nad
grobem
pałki policji spadają na grzbiety
tłum przesuwa linie podziału (wdziera się
do pokoi baronowej)
znacząc martwą ulicę obecnością pustej
hierarchii
kradzież, grabież !!
nie, to przyjechała gwiazda, wysiadła z
samochodu
ludzie chcą dotknąć gwiazdy („graj
dobrze” „zabić ją”
„zadusić w masie”)
noc podniesionych kołder,
karteluszek staruszki
magazynującej poczucie niebezpieczeństwa
w układanych na dnie szuflad
nienaruszalnych mozaikach
w nadziei schwytania skrzypiec, piasek
przez palce
utrata znaczeń
Komentarze (4)
Ciekawie piszesz. Twoje wiersze nie są krótkie i
zawierają wiele treści. Ważne, że piszesz i przeżywasz
swoje wiersz. Może naprawdę warto według wskazówek
babci2 napisać jakąś pracę wierszem, byłoby ciekawie.
ależ się rozpisałeś, ale jak, ukłony :)
jestem w trakcie czytania twojego kolejnego dzieła,
jak narazie - są one dla mnie jak materiały do pracy
doktorskiej, idę dalej.
Próba znalezienia ziarna schwytanie materialnie
namacalnie wielka wyobraźnia poetycka cyt.czy światła
to był tylko sen?
czy oczy są tylko wytworem wyobraźni?
wszystko ma niestałą postać rojenia
o zawiłym sensie, którego próby zrozumienia
zawierają ślady tajemniczej nici, zanurzonej w
głuchoniemość
biegnącej przez podwodne piaski BARDZO DOBRY w
inwencji a obrazy rzeczywistości i snów mieszają się
aby uzyskać formę cyt w nadziei schwytania skrzypiec
To badanie pamięci Czekam na cd Piękny wiersz Wyrazy
uznania Pozdrawiam