Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

rozstanie

Dla niego... Niech wie...

Rysowałam nasze plany.
Wspaniałe wakacje 2006.
Wielka miłość żyła we mnie.
A teraz jest, tak jak jest…

Mówiłeś, że jestem dla Ciebie całym światem,
Że kochasz mnie tak po prostu:
Za wszystko i za nic.
A tego popołudnia, tymi słowami
Potrafiłeś mnie tak bardzo zranić.

Mówiłeś, że dla Ciebie zawsze będę najpiękniejsza
-co dzień mi to obiecywałeś.
Miałam być ta najważniejsza.
-co dzień to powtarzałeś.

Mówiłeś, że to co jest miedzy nami
Nigdy się nie wypali, choćby świat się walił,
Choćby świtów i nocy braknąć miało,
My zawsze będziemy trwali.
Nam zawsze siebie będzie mało.

Mówiłeś, że już zawsze chcesz ze mną być,
Że chcesz przy mnie trwać i o mnie śnić.
Dla Ciebie zmieniłam swoje życie,
Plany, pragnienia i marzenia.
A tego dnia z Twoich ust
Nie usłyszałam nawet „Dowidzenia”.

Po co były wielkie słowa,
Które z kłamstw swych budowałeś?
Na tym co jest najpiękniejsze
W podły sposób tak zagrałeś.

Może trudno w to uwierzyć
Lecz naprawdę Cię kochałam.
Dziś i tak to już nie ważne,
Ale może bardziej nie umiałam.

W Twoich oczach widzę coś
Czego nie mogę opisać słowami.
Mówiłeś wiele. A teraz
Wytłumacz, proszę, co zmieniło się między nami.

Wiem, że czas już zabrał tamte chwile
I nie ma sensu żyć wspomnieniem
Tego co za nami w tyle.
Ale czasem czuję w sobie taką pustkę,
Że już sama nie wiem jak mam żyć.
Wiele rzeczy mówiłeś. A teraz
Wytłumacz, proszę, co zabrałeś mi.

Za świata zamkniętymi drzwiami.
Samotności łzy wypełniają mi jesienny czas.
Nie potrafię się pozbierać
I pogodzić z tym, że nagle tak już nie ma nas.

Czasem w nocy zamiast spać- płaczę,
Bo kiedy spotykam was przeżywam
To wszystko kolejny raz.
W drżących dłoniach kryję łzy,
Każda z nich to krzyk.
Wiele rzeczy mówiłeś. A teraz
Wytłumacz, proszę, co zrobiłeś mi.

Czy rozumiesz teraz mnie?
Czy widzisz, że jak domek z kart rozpadam się?
Od kiedy wiem, że jesteś przy niej
Mam przynajmniej jeden cel:
ZAPOMNIEĆ CIĘ!

Opuściłeś mnie, porzuciłeś mnie.
Choć kochałam Cię,
Zostawiłeś mnie dla niej…
Taka jest prawda.
Wina zawsze po NASZEJ stronie leżała.
Ale obietnice składałeś Ty!
Ja tylko ich naiwnie słuchałam…

Dodano: 2007-03-28 09:56:50
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »