Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozstanie.

Krew rdzawa, szkarłatna
Kapie na twe wargi
Zmęczone szlochem zwątpienia.

Z potępieńczym jękiem
Powoli łzy zlizuję
Z rzęs twych płaczem sklejonych,
Co oczu zwierciadła
Mleczną mgłą zasnuwają...

Pod twoim dotykiem
Rozpływam się jeszcze,
Namiętnie smakując
Nasienia gorycz wzbronioną.

Potem sklejone dwa ciała samotne
Drżą ciągle
W miłosnym uścisku
Tęsknie splecione.

Myśli burza już
Rozszalała się na dobre
W serca izbie zapomnianej
Dawno tak, a wczoraj jakby...

Słucham w ciszy, jak
Pozytywka rzęzi znów -
To agonii niemy krzyk.

Oddech twój napełnia mnie
Szmerem zbezczeszczonych słów.
Nie chcę słuchać, chociaż wiem -
Tylko tu i teraz.

Gdy nareszcie wstanie świt,
W mroku wnet rozpłyniesz się,
A mnie nie zostanie nic -
Tylko w piersi żalu jęk.

autor

LightMyFire

Dodano: 2008-05-11 00:09:52
Ten wiersz przeczytano 559 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

BuBu14 BuBu14

O rany, to naprawdę mi się spodobało, jest takie...
poruszające i brzmi jakby napisał go ktoś, kto miał
praktyki u samej Szymborskiej. Pozdrawiam :*

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »