Strach na wróble
https://www.youtube.com/watch?v=DEJyRLt5M4s&fbclid=IwA R20a52HiOi-fkaMWf9HpOjDbE9j7rzkbZeVxIM9u0DxamjDMyiozc- fHF8
Obiecywałem sobie za wiele
i wszystko brałem za pewne
W tobie widziałem czerwień i zieleń
w nadziei lecz tylko jednej
Potem minęły maj i listopad
zła zima i koniec lata
Pozostał we mnie zwyczajny chłopak
w miłosnych swych tarapatach
Ból we mnie pęczniał smutek narastał
Nie było dokąd już uciec
Więc tak chodziłem z miasta do miasta
jak strach na wróble jak głupiec
Później przyjechał spóźniony pociąg
o pół godziny o wieczność
Rusza pomału życia taśmociąg
Kładę tam żal swój i śmieszność.
Gregorek, 31.1.21
Komentarze (15)
Smutkiem napełnia wiersz.
Na koniec najczęściej zostaje ból i śmieszność.
Pozdrawiam z plusem:)))
Piękny jest...
⚘
"o pół godziny o wieczność"
najważniejsze, że ruszył
Wiersz.
Piękny wiersz.. smutno o miłości ale poetycko,
metaforycznie...pozdrawiam
Dobry wiersz, chociaż w nim smutek i żal...ale podoba
mi się...pozdrawiam :)
Przyjazd do celu spóźnionym pociągiem
zabiera zawsze część przyjemnych wrażeń.
Wiersz bardzo na tak.
Serdecznie pozdrawiam.
Smutno, ale świetnie napisane,
pozdrawiam niedzielnie :)
Świetny od tytułu po puentę.
Pozdrawiam :-)
Lubię tu zajrzeć, tu są wiersze...
Ech, pięknie piszesz!
Kiedy innych oszukasz, jesteś uciec w stanie,
od własnego serca nie uciekniesz waćpanie.
Poruszający wiersz. M
Piękne i smutne strofy.
Gdyby każdy potrafił tak pięknie ubrać smutek w
poezję...