rozszczepienie
https://www.youtube.com/watch?v=d5XJ2GiR6Bo
przechodzi tuż obok,
przenika pomiędzy
spojrzeniami, dzieli
na kwanty każdy sen
pośród bladych pojęć
unika reakcji
łańcuchowych, zdarzeń
datowanych końcem
strachem gęsto sieje,
matce odbierając
płodność, nadzieję
obracając w popiół
to przerażające
jak butwieje w nas,
gęstnieje na kromce
świat, chłodny pacht.
autor
obywatel69
Dodano: 2015-11-27 13:15:41
Ten wiersz przeczytano 1269 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
piekny
celna refleksja Pozdrawiam:))
podoba mi się:)
Fajnie, obywatelu, dobra rfleksja:)
Pozdrawiam:)
widzieć w sobie ból miliona umysłów bolesnych w jednej
minucie a reszta czasu szczęśliwa
Refleksja zawsze aktualna
niestety, bowiem zagrożenie
jest nadal realne.
Pozdrawiam:}
Ciekawa refleksja rozbudzająca wyobraźnię.
Pozdrawiam:)
aleś staruchę wyciągnął sprzed 35 lat
muza jest w porzo klima, ale o 8.15 dla Hiroszimy
pogody ni ma, ino blysk od słońc tysiąca jaśniejszy
zapisał na murach cień przechodzącej gejszy
mały chłopiec, syn Enoli z USA -
kogo to dzisiaj wzrusza?
To chyba była ta ostatnia nadzieja.