Rozterki...

Lepiej grzeszyć, a potem żałować, niż żałować, że się
nie grzeszyło.....Skoro noc ciągle przędzie, to idź za
głosem....serca?

...z zycia wziete , sa grzechy , ktore popelniamy
swiadomie , nie zalujac , proszac zycie o jeszcze ,
ale czy milosc jest grzechem?

Nie da sie zalowac tego, czego sie nie zaluje. I
chocbys nie wiem, jak sie staral, nie da sie. Wiem po
sobie :o)

trudno zrezygnować ze szczęścia, choć wiesz, że jest
grzeszne. Pozostają rozterki.

taka milosc zakazana to jest jak magnes ktory
przyciaga jesli jescze obydwoje tego pragna to trudno
sie powstrzymac i wtedy brak jest zalu ze sie zle
postepuje malo tego pragnie sie znow to zrobic dobry
wiersz zyciowy

Róża czerwona nawet w zimie,
szkarłatnym kwiatem też zakwitnie,
i choć ma ciernie, nie kaleczy,
A serce KOCHA zawsze wiecznie!
I nie potrafisz jej zapomnieć,
choćbyś swe oczy zasnuł mgłami
(serce ARTYSTY niepokorne)
Nie umiesz Książę śnić z różami?
Wciąż nie potrafisz swoich myśli
odważniej wieszać w żyrandolach,
tęczowe plany w niebie kreślić...
Po nocach tęsknisz...więc się kochaj!
Róża zakwita, by przypomnieć,
że życie pędzi jak szalone
i Twe marzenia, może skromne,
mogą prawdziwe stać w dłoniach,
które dotykiem cud sprawiają
kiedy dwie dusze rozmawiają
o tym, co piękne jest w ich oczach
odbija,rankiem sny w przeźroczach!

Hmm pewnie skoro brak skruchy i żalu nie ma co prosić
o wybaczenie, świetnie ukazałeś takie rozterki, z
jednej strony człowiek wie ,że robi źle, z drugiej zaś
tak tego pragnie, że nie może sie powstrzymać. Taka to
już ludzka natura,że kusi to co zakazane, podoba mi
się sposób w jaki to opisałeś!

serce jest zawsze wolne bo dzikie więc gada jak woli
Wiersz wyznaniem jest pięknym że serce nie chce być
uległe Piękny wiersz o pragnieniu

wreszcie wiersz , który wzbudził moje żywe
zainteresowanie...
Bardzo zgrabny, choć taki od niechcenia, to od razu
wbija się w pamięć....