rudy sen
obudzony rdzą snów......
czy Ty wiesz mój czytelniku?
że dzisiejszej nocy miałem
sen o rudych barw bez liku
i tak się w tym śnie pośmiałem?
rude myśli te krążyły
niczym mars na swej orbicie
pompowane krwią me żyły
tętnią tak - niesamowicie...
i jak wulkan wciąż wybucham
lawą uczuć płynąc nam
każde w snach te słowa słucham
i szacunek do nich mam
jestem chyba zardzewiały
od tych rudych myśli chyba
mam nadzieję, że się przyśni...
no i wreszcie mi się ziści! / uda? /
uda uda uda......
Komentarze (8)
bardzo sympatyczny wiersz i chyba domyślam się że
pewna wiewiórka wszędzie i na jawie i we śnie -
nawet w myśli wciska się... rudawym kolorem...
pięknie marzysz na rudo może uda się by sny były
rzeczywistością bo one są miłością Bardzo ładny i
wierność w nim Na tak!
Moje sny są w kolorze brązu... Życzę Ci z całego serca
by Ci się udało :) Pozdrawiam
Rudy jest uroczy, a że i sen w takim kolorze miałeś,
to chyba żaden z wiernych czytelników nie jest
zdziwiony. Dzisiaj wywołujesz uśmiech. Hm, pewnie, że
się uda!
jeśli o czymś(kimś) bardzo śnimy, jeśli do czegoś
bardzo dążymy...to się uda!!! po mimo iż wydaje się
,że to złuda.....
powodzenia życzę!
Ciekawy wiersz. Rudy kolor też ładny. Pozdrawiam
Lubie rudy kolor.
Życzę żeby ci się udało, musisz się wcześniej pozbyć
rudych snów, rudy kolor nie wszytkim przynosi
szczęście.