Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

RUINY

Z oddali staram się określić dystans między nami
Łzy moczą mi podłogę gdy mijamy siebie sami
Znów widzę bruzdy strapień w twojej smukłej twarzy
Tam na końcu bladych świateł nic lepszego się nie zdarzy
Ta jedna partia środka - kamień, bastion ocalały
Potykasz się o myśli, oznajmiając żem wspaniały
Ale nie oszczędzasz mnie, gdy rozdeptujesz dystans
Nawet najdrobniejszą skazę nosi w sobie każdy kryształ

W tym ciemnym rogu bram zdobionych lepkim żalem
Podnoszę żywo głowę i spoglądam w kopie kalek
Odpowiedz mi dlaczego nie jestem już wspaniały?
Rozchyl usta siłą słów, z których lepisz twarde skały
Ostatni raz odsłaniam dłonie przed brzasku rozkwitem
Patrzę w strugi niebios, widząc tam gorzkawe życie
A cegiełki naszych chwil wciąż układam w piramidy

I skrywam słodkie skarby przed upadkiem Atlantydy

autor

DMN

Dodano: 2012-10-04 00:50:06
Ten wiersz przeczytano 794 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

zapalka zapalka

Ciekawy wiersz, fajnie napisany ++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »