Rycerz o smętnym obliczu
Twoje okno patrzy w złą stronę
- na przeszłość, gdzie błędy
pamięta się wyraźnie. Jest szczelina.
Za późno, by przerzucić najcieńszy
most. Zawisłeś w powietrzu, a świat
wokół powoli zanika.
Gdybyś zechciał otworzyć jutro,
zobaczysz radość, utkaną w splotach
płowej główki dziecka. Nie zapadaj w
sen.
Zbliż się; za szybą wiruje kometa
z rojem jesiennych perseidów,
ale ty, wciąż zamyślony, idziesz
za cieniem wiatraków La Manchy
autor
Jutta
Dodano: 2019-09-07 11:25:35
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
ciężko patrzeć z optymizmem kiedy w środku same blizny
Trafnie, w pięknych metaforach. (Czasem nawet cienia
wiatrakow w pyle przeszłości już nie widać, a smętny
rycerz brnie dalej i dalej w swoje, "zaparte"...)
Pozdrawiam. :)
Obrazowo. Msz takich rycerzy, zapatrzonych w
przeszłość, u nas dostatek. Przyszedł mi na myśl jeden
o wyjątkowo smętnym obliczu.
Miłej niedzieli:)
Dziękuję wszystkim czytelnikom za poczytanie i ślad
pod wierszem:)
Świetna opowieść rycerza różne oczy mają.
:)
Piękny wiersz. Pozdrawiam ☺️
Piękna druga strofa
delikatnym, poetyckim słowem zachęcająca do przejścia
przez wrota nowego - jasnego, radosnego jutra :)
Wiersz niesie zadumę. Bardzo ciekawy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jakbym czytała o swoim ojcu :(
Pozdrawiam z podobaniem.
Za Wandą :)
Znakomity wiersz.
Nie można tkwić myślami jedynie w przeszłości. Minione
wydarzenia wzbogacają nas o doświadczenie, które
pomaga nam lepiej zmajstrować przyszłość.
Jak ktoś jest samotny, to gdzieś tam w przyszłości
skrywa się partner i potomkowie.
Dobry wiersz. :)
W tym roku widziałam perseidy na Sandomierskim niebie.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Często nie dostrzegamy przyszłości, tkwiąc we
wspomnieniach.
Pozdrawiam serdecznie :)