RYMOWADŁA
Weny nie posiadłam.
A w te rymowadła
wkładam tylko moje
myśli i nastroje.
ODBICIE
Wyglądam jeszcze nie najgorzej
(nim okularów nie założę)
ECH ŻYCIE ŻYCIE
płyniesz przeze mnie
wartko obficie
choć masz na szlaku
wiele zakrętów
progów i zapór.
OSTATNI DZWONEK
Jak ten samotny
leśny dzwonek
okruszki światła
w siebie chłonę
w gonitwach myśli
się nie mieszczę
a chciałabym znów
poczuć dreszcze...
Chyba potrzeba
mi partnera
żebym przestała
obumierać.
Komentarze (49)
Bardzo interesujące wszystkie, pozdrawiam ciepło.
Fajne. Co myślisz Anno o zamianie
"(dopóki okularów nie włożę)" na
"(nim okularów nie założę)" lub
po przecinku "gdy okularów nie założę"?
Miłej soboty:)
Wszystkie ciekawe, refleksyjne i (chyba) osobiste.
Pozdrawiam
Trzeba rymowadła, byś nie obumarła...wszystkie są
dobre!