Morze
Stoję pośród fal
słona woda muska ciało
wokół szum
nieokiełznane morze
obmywa mnie z win
wpływy są coraz silniejsze
porywa mnie prąd
chłód przeszywa tkanki
gnają białe grzywy fal
niczym konie na puskowiu
piękno w swej dzikości
oczyszczenie
nikną dźwięki ponad tonią
nie szepcze mi już sekretów morze
zrywa się wiatr
autor
lollipop121
Dodano: 2016-11-30 17:22:27
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Życie
ładnie napisany lubię takie poszarpane wiersze gdzie
każdy wers jest ukończony i jakby odrębny
Obrazowy opis wpływu morskich
fal na wewnętrzne "oczyszczenie".
Miłego wieczoru:}
życiowy wiersz pozdrawiam
dziękuje ;) i pozdrawiam
Ładnie, życiowo :) Pozdrawiam +++
Rozbudzająca wyobraźnie refleksja.
W słowie ,, szepcze,, w przedostatnim wersie brakuje
chyba literki ,,e,,?
Pozdrawiam:)
Samo życie.
Ładny, obrazowy opis sytuacji.
Miłego wieczoru