Rysowała kredą serce na starej...
Podejdź do szyby i zobacz..
Mała dziewczynka rysuje kredą serce na
chodnikowej płycie.
Co jakiś czas przechodzi ktoś z ludzi
depcząc po rysunku..
Spójrz w oczy tego dziecka,
jest jej przykro że ludzie nie widzą jak
bardzo przeszkadzają jej w dokończeniu
pięknego rysunku,
a przecież jest taki piękny,
przecież to piękne serce..
Od maleńkości mama ją uczyła że serduszkiem
się kocha,
że jest takie cenne i trzeba uważać w życiu
by nie ranić serc innych ludzi.
Dziewczynka kończy rysować,
smutna bo nie starczyło jej kredy by
pokolorować "jej"serce.
Jutro wróci,wiec czekaj przy oknie i zobacz
z jaką pasją wkłada w to swoje
zaangażowanie!
I nastał ten dzień,choć dzień pochmurny
powraca w to miejsce z uśmiechem na twarzy
i radością w oczach lecz zastała
smutek..
Płyta chodnika pękła rozdzierając serce na
dwie połówki..
Niebieskie oczy zalewają słone łzy
spadające na chodnik.
Dlaczego?
-zadaje pytanie gdy nagle podbiega do
przypadkowego przechodnia i krzyczy!
To przez takich jak Pan!
Depczecie to nad czym inni się tak
starają!
Niszczycie to co dla kogoś jest
najważniejsze,
mama miała rację!
Wy nie macie takiego serca jakie Ja
chciałam narysować!
Wróciła do pękniętego serca na rysunku,
nie skończyła kolorować,
narysowała jedynie plaster sklejający dwie
połówki.
Jest jeszcze małą dziewczynką i nie wie że
gdy dorośnie jej młode jeszcze serce będzie
przypominało płytę chodnika..
Ilekroć będzie się o coś starała wkładając
w to swoje uczucia i siłę,
z czasem ktoś zdepcze jej serce,
potem kolejny i kolejny raz aż kiedyś
pęknie!
Wtedy będzie już dorosła i zrozumie że
serca nie da się skleić tak jak zrobiła to
kilkanaście lat temu na pękniętej płycie
starego chodnika.
Komentarze (3)
Dzieci uczą nas szczerości i otwartości.Dorosłość jest
niestety bolesna. Mądry wiersz:)
witaj, bardzo ładny wiersz, mądrością utkany.
pozdrawiam.
miłość to życie nie widowisko ani łup Piękna wrażliwa
przypowieść o ludzkim odczuwaniu zasłużony plus
Serdeczności:)