Rysunki Monsiela
Monsiel był chorym na schizofrenię artystą, który rysował portrety Boga
Będąc zakuty w kajdany ciała,
Boga prosiłeś o chwilą wolności
I mówiąc do niego zdzierałeś kolana
By w celi twojej na chwilę zagościł
A on do ciebie inaczej przemawiał
Granitem kreślił nieznane twory
Ty nie wiedziałeś skąd płynie ta magia
Iczemu zwykle witała w wieczory
Nie znałeś języka Boga mowy
I dziwiłeś się nad tym sam
Co oznacza ten obraz matowy
Znaczy to, że Bog cie lepiej znał
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.