Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ryzykowna trawestacja

to ja zygota
uzurpująca sobie prawo
do miana człowieka - wzrastam
z owiniętą na karku pępowiną - zaciska się strach czy znowu narodzę się

martwa

autor

Donna

Dodano: 2017-09-11 16:18:54
Ten wiersz przeczytano 1105 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (47)

wojtek W wojtek W

Odważnie podeszłaś do tematu Danusiu to trudny
temat.Pozdrawiam serdecznie.

Zamyślona7 Zamyślona7

Witaj Donna ..żywota dla mnie symbolizuje początek
tworzenia ..kształtowania się ..moźe być równieź
odkryciem np. faktu źe dotychczas nasza dusza czyli
nasze ja czując i rozumiejąc było ściskanie przez
różnego rodzaju ( nieistotne , niebudujące a nawet
mogłabym powiedzieć destrukcyjne siły choć wiedziałaś
o ich istnieniu ..do owej chwili ..nazwałbym ją
zrozumieniem lub uświadomienie ..teraz wiesz jaką
chcesz być ..znasz drogę do rozwoju siebie wierzysz źe
to dobra droga ..a strach pojawia się zawsze ..tylko
głupcy go nie czują bo nie są wstanie oszacować
groźącego im niebezpieczeństwa ..idą na ślepo ..skaczą
w przepaść ..desperacji ..a z drugiej strony wybierają
mniej wyboiste trasy ..autostrady niby do nieba
..nabycie stosownej wiedzy ..zrozumienia materii
..ograniczy to uczucie i być moźe nasz motor dobrego
po niekont działania zamieni się w obawę ..wiesz
dlatego napisałaś źe pretendujesz do miana człowieka
źe komórki które ze wzrostem namnarzają się mogą
mutować pod wpływem czynników ..gdy ustalić jakich
będzie moźna je ograniczyć lub wyeliminować ..choć
myślę źe przy przemianach duchowych eliminacja
całkowita nie jest moźliwe.co do słowa "martwa" ja
postronna po tym co piszesz wnoszę źe jest to
niemożliwe ...nie
wypalisz się ..zawsze znajdzie się ktoś ..kto poda
rękę i zmieni spojrzenie na świat ..tym bardziej
On..przepraszam ,źe tak długo ..wspieram z całych sił
..i napewno jest nasz więcej stojących za Tobą " murem
" miłej nocy :):):)

Donna Donna

MaW-i nastepnym razem moze od razu wyjasnie co jako
autorka mialam na mysli, come on, jesli to zbyt duzy
wysilek moze lepiej nie czytac... nie przychodzi mi do
glowy sensowniejsza rada... chociaz troche szkoda, no
ale nic na sile. Moc serdecznosci.

Ziu-ka i Grazynko dziekuje za zainteresowanie
wierszykiem. Moc serdecznosci.

Kropla47 Kropla47

Ciekawy wiersz daje do myślenia...Pozdrawiam Danusiu.

MaW-i MaW-i

Następnym razem jak będziesz używać takich słów
(trawestacja)najpierw dla tych mniej kumatych (takich
jak ja)proszę o przetłumaczenie znaczenia słowa, a nie
człowiek musi "góglować", by zakumać o co kaman...pzdr

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Mocny, wymowny. dobry wiersz, każde życie jest cenne,
oby zatem nie.
Pozdrawiam Danusiu.

Donna Donna

Witam wszystkich moich gosci. Zycie realne wciagnelo
mnie w swoje trybiki (rownie wazne) Przeczytalam z
uwaga i ogrmnym zainteresowaniem wszystkie wasze
wypowiedzi. Madre sa kazda z nich. Odpowiem na
wszystkie w jednym, bo kazdy z was zawarl prawde w
swojej wypowiedzi. Otoz przemiany duchowe (i nie tylko
bowiem dotykaja rowniez strony cielesnej, realnej,
zycia) Kazda zmiana wiaze sie z pewnym stopniem
ryzyka, bo zawsze jest taka mozliwosc ze moze pojsc na
prawo lub lewo. Peelka w tym wypadku, jest w trakcie
tych zmian, to one sprawiaja wzrost duchowy,
przeobraznia a nawet odrzucenia pierwotnej powloki.
Pepowina jest zrodelm, dostarczajacym odpowiedniej
karmy duchowej aby to nowe zycie moglo sie rozwijac,
ale ta pepowina rowniez moze zapetlic sie i zadusic,
czyli niebezpeiczenstwo, jakie wynika ze zbyt duzej
ilosci naraz tego pozywienia, jesli nieumiejetnie
ulozy sie 'plod' moze kazac sie grozna a nawet wywolac
martwote duchowa. Peelka boi sie i zadaje sobie
pytanie czy bedzie w stanie tak sie ulozyc w lonie aby
do tego nie doszlo i nie zniweczylo tego procesu...
chce sie narodzic zywa aby moc wzrastac i dojsc do
pelnej dojrzalosci duchowej i satysfakcjonujacej
rzeczywistosci w jakiej sie znajdzie. Czy jej sie
uda... mam nadzieje, ze tak, ale to zycie pokaze jak
sie potocza losy tej duszy.
jeszzce raz pieknie dziekuje za zainteresowanie i
poswiecony czas. Moc serdecznosci.

janusze.k janusze.k

zmiana stylu
życia + dostrzeżenie swej małości,

wszystko zależy czym jest "pępowina" z kim czym?
łączy
spotkałem się z teorią,[no bo jeżeli są powtórne
narodziny (duchowe)]to mogą być na podobieństwo ciała,
pępowina daje wszystko co jest potrzebne płodowi do
życia.
Tymczsem czs upływa, a tu duchowych dawek życiowych
jak nie było tak nie ma...

Matka Teresa z Kalkuty też to [ciemności duchowe]
miała.

a ryzyko ? - rzecz oczywista :
"jeżeli nie zaryzykujesz - szczęścia nie zdobedziesz.

Jeśli zaryzykujesz - zdobędziesz, jeżeli zyc będziesz"


proponuję lekturę: Promieniowanie ojcostwa" Karola
Wjtyły:

http://www.tmoch.net/lew/promieniowanie.htm

zwłaszcza zakończenie

jesion jesion

Oby
Kłaniam się uśmiechając(:

Maciek.J Maciek.J

oj,powiało dramatycznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Obawa przed powtórzeniem się doświadczeń z obecnego
życia, a dotycząca sfery emocjonalnej?
Donno, jeśli się mylę, krzyknij, jak taki jeden poseł
do posłanki - won!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Intrygująca miniatura, Danusiu!
Jak na moje to peelka zastanawia się czy wytrwa w
zmianach, które ostatnio dokonały się w jej życiu. Czy
strach przed nowym nie zmusi do powrotu do
wcześniejszych schematów reakcji, które kazały myśleć
peelce o sobie, dopiero po zaopiekowaniu wszystkich
potrzebujących?
Bardzo możliwe, że nazmyślałam :) w interpretacji.
Tak czy siak pozdrawiam Danusiu :)

Yulia Yulia

Mocny, Świetny Danusiu!

One Moment One Moment

Ależ oczywiście Danusiu. Spieszę z interpretacją
komentarza ;-) Ból, ten prawdziwy, czyli namacalne
odczucie - prawdziwe, realne życie powoduje
ściągnięcie z twarzy maski zakładanej przez nas lub
patrz urojonej choroby, błahej sprawy, lenistwa,
sytuacji często na wyrost branej przez nas jako
patowej i.t.p.
Rozumiem,że wiersz jest właśnie o zmianie,
zamianie...przeobrażeniu? Pozdrawiam serdecznie.
Myślę,że nie skomplikowałem zbytnio sprawy...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »