Rzecz o kulturze
(trochę długi, wybaczcie)
Tak mało dziś kultury...
Powiem wprost, u niektórych,
wiecie to doskonale,
z pewnością nie ma jej wcale,
bo kłopot jest z tym słowem,
co znaczenie ma nowe.
Być może was rozbawię-
dawniej tak zwano... uprawę.
W Benedykta klasztorach
od rana do wieczora,
motyką i grabiami,
a było to przed wiekami,
szlachcice i niewolni,
w pocie czoła na roli
siali ziarna kultury
w mrok średniowiecza ponury.
Dziś jest inaczej, racja,
wszędzie specjalizacja.
Nie tylko w medycynie,
ba, niemal w każdej dziedzinie,
sprawia, rzecz oczywista,
że taki specjalista
w bardzo wąskim zakresie
coś wie. Czy na każdą kieszeń?
Kultury w tym niewiele,
można się poczuć jak jeleń.
Idę, żeby słuch zbadać
i nagle słyszę: "Niech siada!"
Pokory brak w człowieku.
Od kilkunastu wieków
inteligent powoli
odwraca się wręcz od roli.
Ziemia... Dawniej skarb ludzi.
Kto dzisiaj chce się brudzić,
gdy oznaką kultury
wymalowane pazury?
Acz na wsi, od zarania,
obce dziecko się kłania
porządnie wyszkolone
nad... kultury zagonem.
wielka niedźwiedzica
Komentarze (51)
ElenoB, Waldi, 44tulipan, ZOE, serdecznie
pozdrawiam:))
Mądrze i jasno przeczytałam ze zrozumieniem
Basiu, nowicjuszko, Dorotko bardzo dziękuję, kłaniam
się:))
jak sami nie nauczymy swoich dzieci kultury to gdzie
się nauczą
super ujęte zachowania wykształconych - kultury brak
ostatnia zwrotka cymes złotej myśli
taki jest świat i ludzie na nim
realistycznie o ludzkiej kulturze
pozdrawiam serdecznie
Jak o kulturze to nic, że dłużej:)
:))) Dowcipnie ujęty temat
"oznaką kultury
wymalowane pazury" - super, jak fraszka :))))
Głęboki i pełen refleksji... zatrzymuje :)
Pozdrowienia :D
Kulturalni kulturalnie żyją,wcale się z tym nie
kryją.Lecz cóż poradzisz człowieku,kiedy prawie na
każdym kroku wśród starszych i młodzieży chamstwo się
szerzy? Na każdym kroku przekleństawo słychać,aż mnie
odpycha.Zdania jednego taki nie powie aby w nim
brzydkie nie było słowo, a czasem dwa i więcej.
Kultura spadła na psy,nie obrażając
zwierząt.:)Serdeczności
trzeba być z kultura za pan brat
wychowana byłam na wsi więc grzebanie sie w ziemi nie
było mi dziwne
a jezeli piszemy o tej ludzkiej kulturze to już inna
bywa bajka
pozdrawiam:)
Z kulturą - witam
ja tam pazury czasem też mam kolorowe, ale też lubię w
ziemi grzebać. Dla zdrowia fizycznego i psychicznego.
To chyba kulturę mam??? :))))
bardzo trafna obserwacja... niestety trafna
Bardzo smutne, ale prawdziwe.
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mądry wiersz! na czasie!
Miłego:)
mixi, Elu-gruszko, magdo, pozdrawiam serdecznie,
dobranoc:)))