Rzeka Marzen i Snow
Nad brzegiem rzeki marzeń i snów stanę
Utopie w niej moje marzenia sny miłość
smutek
Nim to zrobię ubiorę marzenie w piękną
szatę miłości
Będę je kochał dotykał pieścił zapatrzony
błękit jej oczów
Usta nasze utoną w szalonym pocałunku
Dłonie zaciśniemy w podnieceniu
oszalejemy
Ciała zawirują oddech ustanie aż serce nam
pęknie
Bo miłość w nas będzie gorąca szalona
ogromna
I wtedy znów stanę nad brzegiem mej
rzeki
A ona obok mnie trzymając się za dłonie
Wskoczymy razem do wody i odpłyniemy
By zabrała nas do wrót naszych marzeń i
snów
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.