Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

RZEPCIA

Sanatoryjny romans.

Czy to w piątek, czy w niedzielę
Wyszła Rzepcia na spacerek.
Choć nie znała okolicy,
Tak znalazła się w Krynicy.

A Krynica miasto znane,
Gdzież do niego Zakopane.
Tu - powietrze wyśmienite,
No i wody są lecznicze.

Zdrowia pełno do okoła...
Nasza Rzepcia wnet zawoła.
Gdzież te charty! Gdzież te brysie!
Czyż Krynica nie na brysie?!

Lecz spotkała tam kundwlka,
A to psina jest niewielka.
Nasza Rzepcia podskoczyła
I się kundla przyczepiła.

Kundel rzucał się okropnie.
Niech tą Rzepcię kaczka kopnie.
Niech od niego się odczepi.
Że to dla nich będzie lepiej.

Ale Rzepcia wie co chciała,
Gdyż kundelka pokochała.
A kundelek powsi noga,
Psina chuda - niezbyt sroga,

Biega w kółko i się smyci,
Jak tu Rzepcię z siebie zrzucić.
Nie przychodzi nic do głowy,
A tu jeszcze kłopot nowy.

Już dwa Rzepy miał on z głowy,
A tu nowe znów okowy,
Które męczą go okrutnie,
To radośnie, to znów smutnie.

Finał pewnie będzie taki,
Gdyż już są po temu znaki,
Że do budy kundel wróci,
No i Rzepcię z siebie zrzuci.

GAWON

Rzepcia - to maleńka maskotka orzypinana do klapy kurtki.

autor

GAWON

Dodano: 2005-03-25 18:41:12
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »