...są takie chwile...
Czasami zdarza się taka chwila:
Kiedy wszystko dookoła wydaje się
zbyt odległe
żyjące własnym życiem
Kiedy jedyną motywacją do zrobienia
czegokolwiek
jest drugi człowiek
Kiedy zadania nam przydzielone
zdają się przytłaczać nas swym ciężarem
Kiedy rzeczy poważne wydają nam się błahe
a dla rzeczy błahych
jesteśmy w stanie poświęcić naprawdę wiele
Kiedy pozorna szarość życia okazuje się
być
kalejdoskopem żywych emocji i zdarzeń
Kiedy ludzie zawsze przewidywalni
nagle wydają się nam nieprzeniknioną
tajemnicą
a ci których sposób bycia był dla nas
zagadką
stają sie dla nas prości i zrozumiali
Kiedy sekundy tęsknoty
to dla nas godziny katorgi
Kiedy zaczynamy żyć we własnym świecie -
utopii
Kiedy nie liczy się nic oprócz chwili
obecnej
momentu bycia razem....:*
...eh, są , ale dlaczego tak rzadko?...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.