Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Salomon nie a ja owszem...

z serii : bajki dla większych dzieci

a było tak
w kwadracie tym co byłam związałam cztery rogi w krzyż
i po nich sobie wyszłam. zamknęłam cicho drzwi
nie lubię głośno trzaskać a lubię głośno myśleć.

(czasem trochę za dużo)

zabrałam ze sobą nic (z nimi zostało wszystko)
na dawnodługo jeszcze uczyłam się znowu żyć
trochę bolało miejscami, później zwyczajnie przyschło.
dwudziestu pięciu a może mniej o jakiś jeden miesiąc

przestało być już żal

otarłam dusze o ten maj którego nie pamiętasz
chciałam być tylko pewna że w czerwcu mnie nie będzie
a Bogu powiedziałam: daj mi tę szanse jeszcze raz
nie chcę się sama zgubić.

dasz?

a On zobaczył że znów jestem i palcem mi pogroził
ale – zaczął się śmiać
i chyba już mnie lubi ...

autor

szarman

Dodano: 2009-04-24 02:45:33
Ten wiersz przeczytano 833 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

mroźny mroźny

Basiu - potrafisz pisać piękne i mądre bajki dla
większych dzieci. U mnie na dobranoc :)

kasztanowiec kasztanowiec

Chyba juz Ciebie lubi ...za te piekne wiersze...

Aut Aut

Otarłem duszę o Rity maj. A tm daj, daj i daj!

margo margo

rewelacyjny przekaz o trudnych wyborach, świetny
wiersz

Rymetius Rymetius

Ciekawie, specyficznie opowiadasz; analiza, wybór,
działanie i powrót do punktu wyjścia. Człowieka
podobno Bóg stworzył na swoje podobieństwo, więc też
miewa lepsze i gorsze dni, wydaje się, że tym razem
trafiłaś na te lepsze, powodzenia :) Pozdrawiam.

ajlinek ajlinek

Nie bedę powtarzała się za innymi,Twoje wiersze to
perełki,potrafisz pięknie pisać dając czytelnikowi
dowolną interpretacje,rozmowa z Bogiem..hm..daje sznse
zawsze ale ważne żeby ją wykorzystały dwie
osoby...wiesz...

Zibi1 Zibi1

Często czytam Twoje wiersze lecz nie komentuję..są
takie inne,potrafisz fantastycznie malować
słowem...podziwiam za kunszt wiersza

błońskaM błońskaM

"zabrałam ze sobą nic (z nimi zostało wszystko)
na dawnodługo jeszcze uczyłam się znowu żyć
trochę bolało miejscami, później zwyczajnie przyschło.

dwudziestu pięciu a może mniej o jakiś jeden miesiąc "
Wiesz, zazdroszczę ci nie tylko świetnego wiersza ale
i odwagi ( ty wiesz w czym)

huncwot huncwot

Ale SUPER wiersz. Leżę plackiem i podziwiam.
Szczególnie bardzo bardzo dwie pierwsze zwrotki!!!
Wielki ukłon!

Ahcort Ahcort

Chciałbym, żeby mi pogroził :)

jardud jardud

Ciekawie umiejscowiony i poprowadzony temat wiersza. I
faktycznie biorąc go optymistycznie jesteś lepsza od
Salomona.

tokio hotel tokio hotel

Zakończenie jest po prostu cudowne :). Podoba mi się,
bardzo. Pozdrawiam ciepło, Basiu :)

julka56 julka56

W twoje słowa z wiersza mogę wpisać w swoje przeżycia.
Akurat rozmawiałam z tym samym Bogiem i tak się to
skończyło.

kazap kazap

Basiu twoje mysli to skarbnica madrości..głosne mysli,
zawiazany kwadrat czterema rogami, brawo....za
metafory......a rozmawiac z z Bogiem i samym soba
niewielu potrafi i pragnie...pozdrawiam...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »