Sam
Sześć miliardów ludzi
Miliony miast, miasteczek
I ja jeden wśród tłumu
Z bliską osobą u boku
W momencie jej poznania
Tłum wnet gdzieś zniknął
Niespodziewanie i nagle
Jakby we mgle się zatopił
Teraz po półtora roku
Wyłania się z niej powoli
Wciąż będać daleko mnie
Kusząc mnie tylko niegrzecznie
Tęsknie za nim, myśle
Ale on mnie już nie pamięta
Otóż sam jestem na tym świecie
Z jedną tylko osobą ...
Tak niestety bywa gdy się wszystko poświęca jednej osobie...
Komentarze (3)
Najgorsze co można zrobić, to całkowicie się poświęcić
(podporządkować?) tej jednej, ukochanej osobie. Po
pewnym czasie, nawet jeśli uczucia nie mijają to na
pewno wraca rozsądek i racjonalne myślenie. I nagle
się okazuje ze ta osoba nie wystarcza za cały świat
Według mnie wiersz opowiadam o tym jak straciłeś głowę
dla jednej dziewczyny i jakoś przez "przypadek"
straciłeś również wszystkich znajomych i przyjaciół, i
to jest przykre lecz powiem Ci jedno jeśli dobrze
mysle to tylko twoja wina, + (chyba nie musze
tłumaczyć za co)
miłośc- to właśnie to o czym powinno się pisać.
świetny wiersz