sam
MOnika
Sam mogę oglądać telewizję
i sam mogę pójść do kina
Nie potrzebuje nikogo
żeby jeździć samochodem
a na udany spacer
Składa się leśna droga
i paczka fajek
Sam mogę mieszkać i sobie gotować
a jednoosobowy wieczór z winem
też może być przyjemny
Nie widzę potrzeby wtapiania się
w anonimowy tłum wielkich miast
i zabijania osobowości
w zapchanych klubach
Do czytania i pisania
nie nadają się grupy ani pary
Potrzebny jest tylko cichy kąt
oraz kubek przepełnionej czernią
kawy
Samotność w której jestem
nie jest uciążliwa
Przecież nie odizolowałem ani
nie zamknąłem się przed ludźmi
Po prostu lubię być sam
I mieć świadomość
samowystarczalności
Jednak zawsze mi czegoś
brakowało
Zawszę czułem niedosyt
Niedosyt twojej skóry
I oddechu tak ciepłego
Monika
Komentarze (6)
powtórzę po raz drugi...lubić swoje towarzystwo to tez
sztuka :) pozdrawiam :)
ja też lubię samotność i świadomość że ktoś bliski
jest niedaleko.
Bardzo sympatycznie i romantycznie, dobrze się ten
wiersz czyta. Pozdrawiam cieplutko :)
No tak... Bo jednak samotność jest lepsza we dwoje:)
Podoba mi się
Pozdrawiam
Samotność to stan ducha, w wielkim tłumie tez można
się czuć samotnie. A najlepsza samotność we dwoje
Pozdr :)
życzę powodzenia pozdrawiam