W sam raz
zachmurzył się horyzont
obrażony na słońce
zawisł jak zły omen
skarży się słotnie
nic nie rozumiem
ni zimno ni gorąco
uwielbiam taki klimat
snu nie spędza
ciemny pułap chmur
niech się chmurzy
w "sam razik"
taki bezlitosny chłód
nie czekam
na poprawę pogody
horyzont
sam się wypogodzi
odczytuję złe wróżby
poddaję się
ale cierpliwie wygładzam metafory
a myśli wrzucam w wiersze
autor
@Najka@
Dodano: 2023-05-01 19:05:47
Ten wiersz przeczytano 1103 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Z podobaniem dla refleksji optymistycznej, pozdrawiam
ciepło.
Optymistycznie:) Ślicznie:)*
Pozdrawiam serdecznie:)*
Jak widze niepogoda wenie Twojej sluzy, pozdrawiam
jednak słonecznie;)
Dziękuję wszystkim za komentarze i czytanie,
anonimowym też.
Pozostając w refleksji wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Prędzej czy później będzie poprawa pogody...Pozdrawiam
Najko :)
Podoba mi się Twój dystans do tego, co nas otacza.
Najważniejsze to być w zgodzie z samym sobą, a pogoda
ducha będzie zawsze.
Pozdrawiam majowo :):)
Ładna, rozbudzająca wyobraźnię refleksja.
Pozdrawiam
Marek
Ciekawie i nastrojowo. Czasem nie warto czekać na
poprawę pogody, trzeba brać co jest... I jest dobry
wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny nastrój wyczarowałaś w niepogodę...
Bliski moim odczuciom wiersz.
Serdecznie Cię pozdrawiam zachwycona Twoim wierszem
Ciekawy wiersz Najko. Podobny nastrój mnie orgarnia w
takie pochmurne dni.
Pozdrawiam ciepło
Ale słoneczko i tak kiedyś zaświeci. Nie ma innej
opcji :)
Pozdrawiam
dobra pogoda na pisanie.
Czasem te horyzonty obrażają się- i nie wiadomo
dlaczego.
Wrzucaj dalej- fajnie to wychodzi.
W sam raz ten Twój stoicki spokój i sposób na
przetrwanie niepogody.
Bardzo ciekawy wiersz.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)