sam o sobie 2
Mam dwadzieścia lat nie obcy jest dla mnie
ten okrutny świat
Poznałem stratę, płacz, ból, smutek no i
zwątpienie
Wiem, że swojej przeszłości już nigdy nie
zmienię
Zostały mi wspomnienia o starych czasach
O tak odległych rodzinnych lasach
Nie żebym czegokolwiek, kiedykolwiek
żałował
Dziś bym się prawdopodobnie tak samo
zachował
Lecz dziś jest inaczej, dziś jest
przyszłością
Nie będę więcej niezgody kością
Pokażę światu, na co mnie stać
Pokażę że umiem wszystkiemu sprostać
Bo nie ma rzeczy nie możliwych
Wszystkie są wykonalne dla nas…
Istot żywych…
Komentarze (3)
Jeśli młody człowiek , jak Ty, widzi, że już popełniał
błędy.Potrafi je nazwać, a najważniejsze ,że nie
wstydzi się ich. W dodatku postanawia udowodnić, że
wszystko jest możliwe, nawet albo przede wszystkim
swoją nadmożliwością czynić tak by te błędy istniały
tylko w przeszłości.
robienie czegokolwiek żeby udowodnić coś komukolwiek
jest bzdurą.Jeśli coś robisz rób to dla siebie i nie
martw się co inni powiedzą.bardzo dużo buntu w tym
wierszu...
Podoba mi się, że "nie ma rzeczy nie możliwych" :)
Całość ok ;p