Sama
Jestem sama bez nikogo
Wszyscy opuścili mnie,
Zostawili na brzegu oceanu
I kazali przepłynąć po miłość mą
Nie mogłam – nie umiałam
Bardzo się starałam
Jednak miłość przeszła gdzieś obok mnie
Jestem teraz sama,
Na plaży samotnych serc,
Których nikt nie chce
Może gdzieś tu znajdę te właściwe?
Może tu znajdę moje prawdziwe szczęście?
Może...
Ale tam już ją miałam
Tylko mi ją zabrali
Zostawili mnie wszyscy
I powiedzieli: „Wróć”
Lecz ja nie mogłam
Bóg nie dał mi tyle siły
Bóg nie dał mi nadziei
Zostawił mnie tak jak oni
Byłam sama
Moje serce umierało,
Nikt go nie chciał uratować
Nikt nie chciał go pokochać
Nie mam już po co żyć
Więc umieram, bo sił mi brak by dla kogoś
żyć!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.