Sama
Sama sobie tłumaczę
Że wszystko się ułoży
Rozmawiam ze sobą
Jak psycholog z pacjentem
W którym dwie natury tkwią
I ciągle ze sobą się kłócą
Diabeł namawia mnie do złego
Bluźnierstwo wkłada w moje usta
Anioł uczciwie i sprawiedliwie
Każe mi postępować
Sama siebie okłamuję
Mówiąc, że wszystko jest dobrze
Skoro tak nie jest
Zamydlam sobie oczy
Na realia życia i prawdę
Tworzę własny idealny świat
Wymyślam swoją bajkę
Ze szczęśliwym zakończeniem
Dobrze wiem, że życie nie jest
Takie łatwe jak w bajce
Zdaję sobie z tego sprawę
Że kiedyś przyjdzie taki dzień
Że to wszystko przerośnie mnie
Co wtedy zrobię?
Zapadnę w wieczny sen
Bo tylko w śnie jestem szczęśliwa
Bo tam jest zawsze tak jak chcę
Komentarze (2)
Sny znają odpowiedzi na pytania , których nie
rozumiemy. Też lubię sen +
Bo żeby było jak w bajce to trzeba nad tym pracować, a
nie zawsze jest to możliwe.