Sama
Robię szybciutko - chop do łóżeczka,
tylko ze smutkiem, bo znowu sama,
przecież nie jestem małą dziewczynką,
nie mam kompana, czy będę spała?
Ni pogaduszek, żadnych rozkoszy,
znów głowę schowam z żalu pod kołdrę,
nie nikogo, kto by mi pomógł? -
trudno się mówi, jakoś to zniosę.
autor
Jowitka
Dodano: 2015-01-04 20:29:45
Ten wiersz przeczytano 1357 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Tak bywa, nie tylko Ty sama:-) . Miłego i dobranoc
:):) Fajnie jowitko opisałaś smutek:):)
O jejciu, to rzeczywiście powód do smutku:( A może
mnie przygarniesz? Wyszepczę Ci do uszka piękna bajkę
na dobranoc:) Ładnie, zmysłowo ujęty smutek. Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)