sama w sobie
Istnieję w przebłysku świadomości
Tym uporczywym bólu na końcu języka
Wyśniłam łzy
Wyśniłam każdą z osobna
Z ukrycia
Zapominam oddychać
Zaciągać się do nieprzytomności
Życiem
Tłem wczorajszego wszechświata
Oklapniętą rzęsą czasu
Skruchą
Zapada się mgła
Sama w sobie,
Jak serce w przeddzień śmierci
Z samotności,
Jak nikły ogień walczący o tlen,
Zapomniałam najwyraźniej snu
Zabrać w podróż
autor
neta
Dodano: 2014-04-10 07:15:56
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
nieskończone źródło inspiracji
podziwiam pasje z jaką piszesz wiersze
są takie niepowtarzalne ,ekspresyjne
chylę czoła.