SAMOTNA KOBIETA
Samotna kobieta
Nocami ucieka w swiat gwiazd
Tam jest naprawde szczesliwa
Na Ziemii nie moze znalezc spokoju
Meczy ja szara codziennosc
Jasnosc gwiazd ja intryguje
Ich blask ja rozwesela
Rano powraca na Ziemie
Do przytlaczajacej codziennosci
Czuje sie jak w klatce
Kazdego popoludnia nie moze doczekac sie
nocy
Wierzy, ze kiedys bedzie mogla uleciec
Zostanie tam na wiecznosc
Kiedys bylam samotna jak ona :-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.