Samotne łzy w śmierci
Skuteczny to sposób, sprawdzona metoda,
Na którą ma patent Kreator nasz Bóg.
Masz okoliczność? – Ja przepis ci
podam
choć nie jestem nawet jednym z Jego
sług.
Przygotuj składniki:
Weź litr hadwao,
przelej na niecierpliwych oczodołów dno,
wrzuć odrobinę enaceel-u,
dodaj do smaku według twej woli
kryształków kilka – rozpaczy, bólu,
niezrozumienia, niedoli – soli.
Następnie rzęs trzepot sprawi, że obie
niemetafizyczne i namacalne
substancje zespolą się w jedność w
osobie
ludzkiej, cielesnej, realnej.
Na koniec dodaj tuż przed użyciem
garstkę emocji nieobliczalnej.
To ona doda wyrazu skrycie
lub zbyt wyraźnie – w skutkach
fatalnie.
Ale pamiętaj nie produkować wcześniej
choćby krzty ponad zapotrzebowanie,
ponieważ uczucia składowe są trefne
a i gwarancja nie istnieje na nie.
Jak żyjesz Znajomku? Egoizm nie
boli?!…
…zatem się nie-dowiedz, że mej
decyzji bryzą
w dniu premiery śmierci ze mną w głównej
roli
zabrać Cię rozkażę przed luz-telewizor.
© Copyright by FamFatale
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.