Samotność
Samotność najbardziej boli nad ranem,
Budzi złym snem i szepce do ucha smutki.
Już nie chcę samotnych smutków.
Chcę zacząć żyć … po swojemu
Zasypiać i budzić się sobą.
Jutro smutki odmienię …
Jutro … od lat to jutro.
autor
Sprzedawca Marzeń
Dodano: 2005-12-08 10:46:41
Ten wiersz przeczytano 518 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.