Samotność.
Samotność.
Przeklęta cisza.
Prawie ciemność.
Tylko gdzieś
Małe światełko.
Mały , kolorowy płomyk.
Daje nadzieję.
Nadzieję, że to przerwiesz.
Że przyjdziesz.
Powiesz, że Ty też.
Przytulisz.
Powiesz,
„wszystko będzie dobrze.”
I za mnie odnajdziesz
Światło
Za którym mam iść.
Przecież wiesz... :(
autor
NessR
Dodano: 2006-10-28 23:31:08
Ten wiersz przeczytano 361 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.