Samotność
Wiersz ten dedykuje każdemu co marzy o miłosci lecz te marzenia sa tylko marzeniami ,i sie nie spelniają.
Na skraju gałęzi wiesza mnie samotnośc
Wyczekuje az ten kawałek drewna się
ułamie
I zanurzy się w zywicę wilgotną
Która zyje,kocha i nie kłamie
W słońca spragnionych szcześcia oczach
Wiązą się wiezi mocne ,lecz wymyślone
Uwięzione w błyszczących cennych
klejnotach
Co skrzypią gdyż są nie naoliwione
Jak kazdy pragniesz wyłowić pełne sieci
bogactw
By mieć się czym pochwalić wsród umarłych
ryb
Którymi wysciełana jest prosta lecz trudna
droga
Na której spoczywają rowniez resztki
potłuczonych szyb
Na które upadłes i pokaleczyłes sobie
serce
I połamałes swoje marzenia
Których z kazdym dniem jest wiecej
Na których widać coraz więcej lśnienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.