samotność we dwoje...
ona...nocami wiersze mu pisze
on śpi spokojnym snem...
ona... swe łzy zamienia w ciszę
by przeżyć kolejny dzień...
ona...mu rankiem śle pocałunki
on...a on je zbiera jak swoje
ona...słuchając bezmyślnie "dumki"
smakuje samotności...we dwoje...
autor
zwyczajna kobieta
Dodano: 2008-01-25 00:04:38
Ten wiersz przeczytano 2550 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Trafnie to ujełaś w swym wierszu.
Oj czasami bywa odwrotnie:) dobrze to jednak ujełaś:)