Samotny biały pies
piosenka. poprawiona.....
Samotny biały pies
był zawsze z dala na uwięzi.
Życie spędzał sam
w marnej psiej budzie
daleko na uboczu od ludzi.
Wiatr stroszył jego sierść
mróz bielą malował
daleko od ludzi i ich serc.
Jego siostrą nędza
bratem codzienny głód
zawsze na rozstajach pośród dróg.
Oczy pełne łez
serce przepełnione żalem
na rozstajach nieznanych dróg.
Nikt,a może ty
psi toczysz żywot
jako samotny biały pies.
Z tobą tylko wiatr
biegnie po bezdrożach pól
jak ten samotny biały pies.
16.01.ubiegłe stulecie
bomi i pococito - dziękuje za słuszne uwagi poprawiłem.
Komentarze (23)
Straszne! Byk byka pogania. Ten tekst nie ma sensu!
Powodzenia.
Dużo byków " był na uwięzi" nie " w uwięzi", "życie
spędzał sam" a nie "pędził sam", "wiatr stroszył"
chyba powinno być. Nędza rodzaj żeński więc chyba
jeżeli już to nie brat a siostra, a głód to rodzaj
męski więc chyba brat a nie siostra. Przedostania
zwrotka jest całkowicie bez sensu. Do wora wiersz!
smutna piosenka... pies i człowiek potrzebują
przyjaciela... samotność prowadzi do nędzy... ciekawe
porównanie człowieka samotnego, spragnionego
towarzystwa do samotnego białego psa... podoba mi się
piosenka, choć smutna..
czy człowieka, czy psa samotność zawsze boli i pustkę
w sercu zostawia. a tak niewiele potrzeba :(
Ładny i ciekawy wiersz o biednym psinie,ale takie
wypadki nie są odosobnione i każdy miał sposobność
spotkania takiego bezdomnego lub na łańcuchu pieska,a
ilu mamy podobnych dzisiaj ludzi w biedzie podobnej do
tych psiaków?Powodzenia
musisz popracować nad tą piosenką, mówimy "w niewoli",
ale "na uwięzi"; chyba "nędza była siostrą" a "bratem
głód"; za dużo "był" i zaimków; spróbuj, miej radość z
coraz lepszego pisania :)
Smutny los opuszczonego zwierzęcia pośród ludzi.
Zawsze mnie wkurza, jak na wsi traktuje się psy. Cały
dzień są uwiązane i wyją. Dopiero czasami wypuszcza
się je w nocy, wtedy robią szkody. Mam ten problem na
działce.Olbrzymi husky nieraz mi zerwał siatkę.Sposób
jak traktujesz zwierzeta, świadczy również o twoim
stosunku do ludzi-taką mam dewizę. Zwierzę wyczuje
przyjaciela. Na tak. Serdecznie pozdrawiam.
..."Nędzą dla niego był brat..." Dlaczego brat białego
psa był nędzą? Może to po bracie miał taką biedę?!