samotny kwiat pustyni
na gorącej pustyni
stoi sam...
kwiat upojnych przeżyć,
gorących rozkoszy
stoi sam...
nieufnie puka do nieba bram
zatopiony w falach uniesień,
wspomnień czar
stoi sam...
pustynny kwiat
rozmyśla o tym czego mu brak
fizycznej bliskości...
jej obecności...
dłoni drżącej
ciała pięknego
dotyku gwiezdnego
z tego wszystkiego
już sam nie wie czego...
każdy z nas bywa taki kwiatem...
autor
anioleczek2005
Dodano: 2005-02-28 15:55:46
Ten wiersz przeczytano 882 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.