"Samotny Liść"
Zaplatał się liść we włosach moich
Zdjęłam go i ucałowałam
Zrozumiałam jego samotność
I tęsknotę za bliskością
Schronienia szukał w złotych włosach
Otulić pragnął swoje ciało
Gnębiony był przez wiatr i deszcze
Haniebnymi ich czynami
Zrozumiałam jego ból
Bliskość dałam mu swych dłoni
Owinęłam kirem ciepła
Przytuliłam go do ust
Szepcąc cicho - jesteś mój
Komentarze (5)
piekny wiersz
Bardzo ładny i miły wiersz,
pozdrawiam
dałaś ciepło swego serca i dłoni..
piękny wiersz - pozdrawiam:-)
Ładny, ciepły wiersz. Msz, gdyby zrezygnować z
niektórych zaimków, byłby jeszcze ładniejszy. Pierwszy
wers czytam sobie "Liść się zaplątał w moich włosach".
Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi te czytelnicze
uwagi. Miłego dnia.
Piękne! Wzruszyłem się. Skojarzył mi się z porzuconym
dzieckiem błąkającym się bez celu po ulicy, a więc z
moim:
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/ulica-cudow-384260.
Piękny, ciepły, radosny wiersz o pani pełnej miłości
:)