Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

w sanatorium



Raz pan do pani, w Ciechocinku,
smalił cholewki przy kominku.
Rozpalone ręce,
błądziły w sukience
niepalnej - zdjęła ją po drinku.

_____


Pan z panią w Busku Zdroju
dla poprawy nastroju
splatali dłonie
na ciepłym łonie...
natury – nie w pokoju.

_____


Kuracjuszka w Ustroniu płonie
ze wstydu, ukrywa twarz w dłonie,
bo pomylił się chłopisko,
dała palec, a wziął wszystko:
cnotę, pieniądze i cyrkonie.

_____


Gość, ledwo żywy, w Polanicy,
na widok młodej cud-dziewicy,
wstrzymał oddech, wciągnął brzuch,
wyprostował się nasz zuch,
zesztywniał... niestety w kostnicy.





autor

smalta

Dodano: 2013-04-29 09:12:48
Ten wiersz przeczytano 3527 razy
Oddanych głosów: 43
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

Viola Viola

fajne, jak to czasem nie warto się spinać:)

_wena_ _wena_

Witaj smalta:)
Pierwsze dwa limeryki świetne! Dwie super fraszki:)
Nie można je nazwać limerykami ponieważ 3 i 4 wersy są
za długie.
'Ledwo żywy gość z Polanicy' tak jest poprawnie:)
Wybacz mi czytelniczą uwagę.
Podziwiam tych, którzy piszą limeryki, ja nie
potrafię:(
Pozdrawiam:)))))

E_J E_J

hehe , dobre wszystkie:):) miłego dnia.E.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »