Sarkastyczne twarze
Brudnymi i błotnistymi
drogami chodzę
by uniknąć ludzkich
nieczułych spojrzeń
Tam gdzie miała być
miłość
Pojawił się lęk
Przed ludźmi i życiem
Dlatego nie wiń mnie za to
że uciekam
W INNĄ RZECZYWISTOŚĆ
_______________________________ Szaleni nie ponoszą odpowiedzialności za swoje szaleństwo. I ja jej również nie ponoszę.
autor
tokio hotel
Dodano: 2009-02-10 14:26:52
Ten wiersz przeczytano 2359 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
związek przyczynowo-skutkowy ;)
To nie jest szaleństwo a jeżeli tak ja jestem również
szalona.
mysle ze ucieczka w inna rzeczywistosc pomaga utrzymac
balans w zyciu jezeli tylko odbywa sie od czasu do
czasu
Dlatego czasem ludzie wybieraja samotnosc,bo zostali
zranieni i boja sie nastepnych porazek ..dobre
przemyslenia.
Chyba nie ma nic gorszego niż lęk przed życiem i
ludźm przed tym co nas otacza...inna rzeczywistość,to
taki swój świat, czasem wystarczy zamknąć oczy by się
w nim znaleść...świetny wiersz,sugestywny i daje dużo
do myślenia...pozdrawiam
Często jest tak że nasza izolacja przed światem
nabiera taki właśnie wymiar mhmmmmmmm aż w końcu nami
lęk zawładnie...wiersz bardzo sugestywny i życiowy...
Sylwio pozdrawiam Ciebie z uśmiechem:)
tak bardzo Cię rozumiem. Pozdrawiam
"szaleni nie ponoszą odpowiedzialności"szaleństwa
tak.+pozd
Tylko czy ta inna rzeczywistosc jest czyms lepszym?
ucieczka w szaleństwo... to też jest sposób, o ile
szaleństwo jest kontrolowane, gorzej jeśli rzeczywiste
Nie ma normalności w miłości.
Wiele osób chodzi swoimi drogami. A dlaczego? W świece
zła często nie chcemy być powodem czyichś komentarzy,
aluzji i innych zaczepek. Wolimy wtedy być w cieniu...
No a co z tą miłością ,wciśnięta do kąta i między
wersy ,prawie niewidoczna,a może by coś załatwiła?
...jeżeli uważasz że jesteś w porządku, nie musisz
chodzić brudnymi i błotnistymi drogami popatrz w oczy
sarkastycznym twarzom i nie uciekaj zanim masz odwagę
kochać...weź odpowiedzialność jeżeli jesteś pewna że
to miłość...
Trudny i tragiczny temat-gdyby nasze prawo było
bardziej skuteczne, byłoby mniej szaleńcow