Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Scena z życia wzięta.

Nie pytam-kto to?
Bo nie chcę znać
ta twarz skrzywiona gniewem

Ona w samym środku
a jego głos
jakby tysiąc głosów
zawisa nad nią
nie pozwala jej się
bronić.

A gdy wyrwie jej się okrzyk
rozpaczy
dłoń jego
ukazuje swoich
pięć palców.

Ona tchu nie potrafi
złapać
nie boli ją
ten raz
tylko serce
zaczyna krwawić
że to on...
co wybawcą miał być
potrafi
tak mocno zranić

Potem resztki rozsądku
zatraca
zaczyna z nim
walczyć
choć wie ze nie ma szans

Wszystko w okół piszczy
jakby nie chciało
słuchać

Tylko czemu jej nogi
skamieniały
nie może biec
nie może od niego
uciec

autor

Jadwizka

Dodano: 2007-02-28 00:28:08
Ten wiersz przeczytano 363 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »