Scenariusz
Już od dziecka mówią Ci,
co masz robić i jak żyć.
Najpierw musisz uczyć się
stopnie jak najlepsze mieć,
grzecznym być dla otoczenia,
nie być wielki rozrabiaka
nie przeklinać i nie płakać.
Później, co jest oczywiste
studia musisz skończyć wyższe,
a gdy dyplom w ręku masz,
to do pracy ruszać czas.
Tu monotonność się zaczyna
i codzienna bieganina.
Do tego koniecznie
dochodzi rodzina, dzieci
i wszystko to, by stworzyć
prawdziwy dom.
Tak życie twe jest zaplanowane
i trudno w tym szablonie
nanieść jakąś zmianę.
Jeżeli w tym schemacie jest miejsce
na spontaniczność i miłość,
oraz odrobinę szaleństwa,
to gratuluję ci zwycięstwa,
a jeśli nie, to przegrałeś życie.
Sami twórzmy szczęście swe
wybierając to, co jest dla nas dobre.
Lepiej nie naśladować
próbuj siebie kreować.
Schematy nam narzucane
i tak są przez nas łamane.
Życie scenariusze różne wypisuje
akceptacji od nas też nie oczekuje.
Wybór jednak jest nam dany,
bo wolną wolę mamy,
więc kieruj swym życiem tak,
by było cudnym poematem,
a nie tylko wiecznym dramatem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.