Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ściana

Kochając, byłam cierpliwa,
znosiłam twoje wybryki
i nawet w kłamstwa wierzyłam,
przeczekiwałam kryzysy.

Lecz ile można (do licha!),
udawać - wszystko jest super?
Może już pora, bym znikła?
Milczysz. Jak zwykle, masz w...

Dodano: 2014-03-07 12:35:00
Ten wiersz przeczytano 1989 razy
Oddanych głosów: 59
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (57)

Polak patriota Polak patriota

Popatrz. Wyzywasz mnie od ostatnich. Ja ci ( powiedzmy
teoretycznie, bo nie widzę cię w realu) nie jestem
dłużny. Czyli jest dialog. Ranisz mnie głębiej.
Milczę. Bo uraziłaś mnie przy obcych ludziach. Jako
mężczyzna odbieram to inaczej niż Ty. Co mi tu będzie
przy ludziach aktorsko pokazywała na co ją stać.
Ale dialog nadal jest.
Jeśli masz milczenie latami - bo wzajemne ustępstwa do
niczego nie prowadzą - to jest tak, jak napisała bo
mini. Tak sądzę...
Proszę - niechaj inni się tez wypowiedzą, jeśli będą
chcieli. Nie narzucam swego toku myślenia innym. Piszę
co czuję.
I możecie mnie za to zbluzgać.

Jurek

Jurek

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Anno wiem, napisałam dodatkową refleksję, jaka mi się
nasunęła, najbliższa:) ale nie wiem, czy wybryki i
kłamstwa to prawdziwa miłość?

Pp, masz całkowitą rację - nie sztuka kochać, gdy
wszystko dobrze się układa, testem na miłość są
właśnie takie dramaty, jak wypadek, choroba itp. ;)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Bo mini, tu nie chodzi o udawanie uczuć, a o
powtarzanie, że wszystko jest ok, "głaskanie po
głowie" i zamykanie oczu na wybryki i kłamstwa.
I dziękuję za spację:)

Polak patriota Polak patriota

Przeczytałem wcześniejszy komentarz bo mini. Odpowiem
tak: Przez całe życie gramy wiele ról. I to
niezależnie od siebie. Tu nie chodzi o to, czy robi to
mężczyzna, czy kobieta.
Sprawdza nas tylko ekstremalna sytuacja. Dzisiaj
powiedzmy jest pyskówka aż miło. Gdy druga strona
niespodziewanie ulega nagłemu wypadkowi - wtedy się
sprawdzamy. Nie wiem czy mnie rozumiesz. Bo sprzeczki
idą wtedy w kąt.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Jurku, może to jest strategia, ale jakże bolesna...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

czasem wiele lat można żyć zgodnie, wystarczy jedna
kłótnia i d... blada:) może za często udajemy
miłość... pozdrawiam, Anno

brak spacji przed nawiasem;)

Polak patriota Polak patriota

Czyżby? O może to milczenie autorko jest swoistego
rodzaju strategią? Nie wpadło ci to do głowy?
Pytanie retoryczne oczywiście. Nie musisz odpowiadać.


Jurek

krzemanka krzemanka

Smutne. Jeżeli w związku jest tak źle, to chyba lepiej
się rozstać. Miłego dnia.

Krysy Krysy

Znamy to z życia. Jak już nie chce mu się kłamać, to
woli milczeć.

saba saba

Aniu Twój wiersz bardzo mi bliski. Pozdrawiam bardzo
serdecznie

magda* magda*

Masz rację- ileż można.Może czas na zmiany.Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »