Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sen o nim

Gdzieś w świetle świec,
Zobaczyłam te oczy niebieskie,
On nie mówił nic,
Tylko szedł ku mnie,
Jakby płynął i płonął
Jakby długie ręce,
Zamknęły mnie,
Więcej nic.
Jego długie palce wielkich dłoni,
Wędrowały tam gdzie nikt ich nie dogonił,
Gdzie dotykiem tym dotykał mą duszę,
Dotykał ciała, rozgrzewał i spalał,
W tym płomieniu i w tej namiętności,
Nic nie miało końca,
To jak cud miłości,
Gdzie wszystko jednością,
W tym momencie krótkim,
Czułam jak lecę,
Że spadam, że świecę,
Że świat jest tylko dla mnie i dla niego,
Bez słów, bez spojrzeń i strachu żadnego.

I w tym momencie się obudziłam,
Ja tylko śniłam,
Ja tylko marzyłam,
Płomień pozostał,
Namiętność mnie spala,
To jest to czego chciałam,
Tylko że nie całkiem sama…….

autor

iwona721226

Dodano: 2015-11-06 00:19:53
Ten wiersz przeczytano 758 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »